Cześć i czołem. Pierwszy z ciężkich dni przeżyty. Dostałam 1 z rachunkowości z odpowiedzi.. Normalnie miałam przeczucie, że będę pytana. Jutro pewnie z marketingu mnie zapyta bo się chyba uwzięła, no ale to ją zaskoczę bo sobie powtórzyłam :) Nie idę na fizykę bo jest po religiach na które oczywiście nie chodzę. Tak więc tym sposobem jutro przed 13 będę w domu i zasuwam do nauki. Ekonomia, ekonomika i geografia czekają..
Mam genialnie zgraną klasę, a przynajmniej raczej taką naszą grupę bo o całej klasie powiedzieć nie mogę. Kujonki i Ryjówy won. I jest dobrze :) Poza tym coraz to więcej znam ludzi w tej szkole. Co chwilę też jakieś zaproszenia na facebooku i tak z widzenia to już chyba wszystkich znam. To dopiero pół roku a jakie już mamy wspomnienia i jaką fajną historię :) Normalnie chyba bloga klasowego założymy, gdzie każdy będzie dodawał wpisy.. To nie głupi pomysł.
No i dzisiaj kolejne kłótnie. Przyzwyczaiłam się już szczerze mówiąc do tego wszystkiego i dziwnym cudem mam na to wylane. A to nie tak powinno chyba być? Powinno mi serio zależeć sretetete? No niby tak, ale nie jestem taka jak wszyscy i mam inne podejście do każdej sprawy. Głupia nie jestem więc i też pozdrawiam tych, którzy mnie jeszcze mało znają i rozumieją.
Jest ktoś może z Bydgoszczy? Może by dołączył do Focusa? Bo mam ochotę iść z kimś do kina (poza dziewczynami) :) I może ktoś mi doradzi na jaki film się wybrać? Nawet do repertuaru jeszcze nie zaglądałam, ale chyba jeszcze nie ma na te dni co chcę.. No nic, mam jeszcze czasu.
Miłego jutra i trzymajcie kciuki za to, żebym przeżyła! :D
Jeśli lubisz filmy wojenne to "W ciemności" albo "Róża", ale chyba takie tematy Cię nie interesują :P
OdpowiedzUsuńMoże "Big Love"?
ooo no właśnie. wojennych nie lubię, wręcz nienawidzę ale takie coś fajnie brzmi. muszę o tym poczytać :P
Usuń